Windows Vista - analiza PORAŻKI

[Ryzenek]

 

Dziś zajmiemy się analizą porażki systemu operacyjnego Windows Vista. Omówimy burzliwą historię powstawania tego systemu gdy był jeszcze znany jako Windows Longhorn, a następnie przejdziemy przez wszystkie nowości które finalnie znalazły się w Windows Vista. Omówimy interfejs Aero ale omówimy także kontrowersje związane z Windows Vista Capable i postaram się odpowiedzieć na pytanie czy Vista rzeczywiście była taka zła.

[C9S]

interfejs visty longhorna lepszy od win 11

[BartAcid]

Słowo klucz. Wydajność kompa. Jak wiara siedziała na kompach z 512MB-1GB ramu i Turonach czy Tualatinach. A tu trzeba było mieć nowszy sprzęt i wszystko śmigało. Zer staerami nie miałem akurat tez problemów. Dla mnie bardzo fajny i ładny dla oka system. Potem już było tylko gorzej. A to pitolenie że kolega narzekał to i ja nie instalowałem to jest dopiero śmiechówa. Zresztą teraz jest to samo.

[Nieobecny]

0. W momencie wydania kompletnie oderwana od realiów sprzętowych - bardziej niż dzisiaj Win 11. Vista SP0 i SP1 była katastrofą. Dopiero SP2 i poprawki dodające DX11 przywróciły używalność temu systemowi.

1. Brak obsługi TRIM.

2. Niepełny DISM.

3. W porównaniu do XP i Win 7 dużo skromniejsza baza sterowników, szybko zakończone aktualizowanie.

4. Obecnie brak wsparcia (we wszystko).

5. Mała przydatność - istnieją aplikacje działające tylko na XP, a nie ma aplikacji, które działałyby tylko we Viście, a nie działałby na Win 7. Podobnie jak Win 8/8.1 vs Win 7 i Win 10.

[BartAcid]

0. Tak jak pisałem, wiara siedziała na mocno antycznych sprzętach. Teraz 11 trzeba kombinować ale jakoś tam działa jak się ma i5-i7. Ciekawe jak by działała gdyby wielkości RAMU tak nie wybuchły i dyski SSD. Jak teraz kupisz paścia za 150zł nowego to też W11 będzie chodzić słabawo. Ja na e8400 i 2x2GB + GTX280 nigdy nie miałem kłopotu z Vistą.

1. TRIM nie było bo w zasadzie SSD jeszcze nie było. HDD miały NCQ  bo dopiero co na to wpadli.

3. Tu się zgodzę, bo w końcu weszło coś nowego i trzeba było od nowa pisać sterowniki. W7 bazował mocno na tym co zaczęł  Vista.

4. W7 też ma lipe na NVME więc dla mnie żaden argument że system 20 letni ma mieć nadal wsparcie.

5. Porzucenie DOS i 32bitów. Jak wcześniej, idzie nowe muszą być ofiary. W7 już miał pisane od nowa apki na x64 głównie ale już całkiem bez dos-a. W8 myśleli, że się upowszechni ModernUI. Nie wyszło bo wiara była zakotwiczona w menustart z Win95, zresztą jak teraz, widać ile ludzi StartIs Back sobie wrzuca. Nie kumam. Dodatkowo dwa rodzaje apek na jeden system też słąbo wyszło.

[Widzior]

37 minut temu, BartAcid napisał(a):

W7 też ma lipe na NVME

Powiedz to moim różnym dyskom NVMe działającym od kopa bez żadnego problemu na Win7 A niektóre, np. na Phisonach, działają na prawie każdym sterowniku modowanym, jaki im zapodam. Wystarczy paczka od wiktorynka i życie staje się prostsze

[Nieobecny]

W dniu 24.02.2024 o 11:45, wiktorynek napisał(a):

4. Obecnie brak wsparcia (we wszystko).

 

3 godziny temu, BartAcid napisał(a):

4. W7 też ma lipe na NVME więc dla mnie żaden argument

Przepraszam - Win 7 ma jako takie wsparcie dla NVMe (w systemie i w sterownikach) - nie jest 100%, ale da się to ogarnąć myśląc przed, a nie po fakcie.

Vista nie ma sterowników USB 3.0 (poza zewnętrznymi kontrolerami, ale to ma nawet XP).

Brak aktualnej przeglądarki dla Visty. Brak sterowników dla sprzętów nowszych niż 10 lat wstecz.

Ale to jest stan obecny, który kiedyś czeka wszystkie systemy. To nie była przyczyna niepowodzenia.

Przyczyna niepowodzenia była 1 główna:

W dniu 24.02.2024 o 11:45, wiktorynek napisał(a):

0. W momencie wydania kompletnie oderwana od realiów sprzętowych

 

3 godziny temu, BartAcid napisał(a):

Ja na e8400 i 2x2GB + GTX280 nigdy nie miałem kłopotu z Vistą.

Tylko, że E8400 miał premierę 2 lata po Viście i rzadko kto go miał. Tymczasem sprzęty sprzedawane z Vistą miały typowo: w PC Pentium D + 1GB RAM + HDD, a w laptopach: pierwsze Pentium E1xxx o taktowaniu 1,5GHz + 1GB RAM + HDD 5400rpm często nawet jeszcze na IDE, pomimo natywnej obsługi SATA. To była prawdziwa katastrofa - coś porównywalnego do Windows 8/8.1 x64 na AMD C60 lub E300 z 2GB RAM i HDD 5400rpm. Przecież jak ktoś używał takiego laptopa, to od razu miał uraz dozgonny.

[olo320i]

Z vistą miałem do czynienia na początku 2007r gdzie kupiłem laptopa toshiba  z procesorem intel dual core T2060 1.6ghz ,1gb ram, 80gb hdd i vista home premium. Tego się nie dało używać. Od pierwszego uruchomienia komputer się grzał i wieszał. Po paru dniach zawiesił sie system do stanu że trzeba było użyć recovery i przywrócić system. Dalej nie było lepiej bo po 2 miesiącach padł dysk hdd i oddałem lapka na gwarancję gdzie wymienili dysk.  Pierwszy upgrade to był ram który tylko można było podnieść do 2gb ale to już spowodowało że dało się tego używać. Jakiś czas później kupilem inny komputer bo ten pierwszy mnie denerwować zaczął ale postanowiłem nie sprzedawać go tylko pobawić się i wymieniłem w nim procesor na  T5550. Po tej wymianie i update visty do sp2 ten komputer  nawet dało się jakoś używać. Finalnie sprzedałem tego kadłubka z windows 7 kumplowi który kupe lat używał ten komputer, ba ma go do dziś ale służy mu tylko jako komputer diagnostyczny do obsługi INPY. Także porażka visty to tylko wina microsoftu który pchał to niedopracowane guano na komputery które się kompletnie do tego nie nadawały.

 

 

A tak przy okazji czy jest jakiś sterownik który sprawi że vista bedzie widzieć dysk nvme? Kumpel ma stacjonarny komputer na którym po za windows 10 ma zainstalowaną viste. Vista jest zainstalowana na jedynym hdd w tym komputerze. Do tego są jeszcze 2 dyski samsunga nvme i gdy odpali viste to ona nie widzi tych dwóch samsungów nvme. W menadżerze urządzeń są dyski widziane jako urządzenie PCI.