Windows 11 - optymalizacja

[marzab]

czesc, zainstalowalem swiezy system Windows 11 Pro, dotychczas uzywalem oprogramowania DISM zeby troche zopymalizowac system. Nie gram w gry, ale chcialbym zeby windows mial Defendera i byl bezproblemowy przy normalnym uzytkowaniu.  Na pewno chcialbym wyrzucic ten XBOX center. Polecacie uzyc jakiegos software do optymalizacji?

[LAGUNA]

Spróbuj może tego

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

[vRikey]

Heja,

 

Jako twórca chętnie polece coś co sam tworze i rozwijam całość dostępna open-source tutaj: [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

Całość opisana na stronie po polskiemu, english i ruskiemu - szukam jak ktoś chętny do tłumaczenia na inne języki świata cywilizowanego.

 

A tak to program c# - net.4.8 a kiedyś skrypt w .ps1 a wczesniej osadzony .bat  wykorzystuje polecenia powershell, systemowe, rejestru, rozruchu i inne narzędzia "ptaszkami' można wybrać pod siebie co chce się wybrać, zautomatyzowane z możliwością utworzenia punktu przywracania windows'owego w miarę nie inwazyjne nie usuwa plików itp.

 

Opcje "Expert" nie są zaznaczone i sa oznaczone na czerwono z racji mniej myślących użytkowników którzy się dziwią że dość częstą praktyką Microsoftu w szczegolnosci preinstallowanych Wind na lapkach jest automatyczne magazynowanie plików jak Pulpit,Pobrane,Dokumenty do folderu w chmurze OneDrive dlatego opcja "Remove OneDrive" jest w kategorii "Expert"  

[songrochu]

Ja zawsze wyłączam OOBE w rejestrze, blokuję możliwość dodawania i logowania się za pomocą kont MS (nie wpływa to na używanie ich w aplikacjach).
Odpalam O&O Shut Up i rozsądnie przestawiam wybrane opcje, ale bez paranoi i ryzyka, że coś potem nie będzie działać, więc nie każdą rekomendowaną opcję zaznaczam.
Włączam przywracanie systemu i ustawiam na kilka %, bo mimo, że ta funkcja generalnie gówno daje, to czasem jednak pozwala się cofnąć jak jakaś aktualizacja systemu coś rozwali i oszczędza czasu na grzebanie i naprawianie systemu czy stawianie od nowa. Oczywiście robię też backupy całego dysku systemowego Acronisem lub czymś podobnym.
Odpalam Windows Ultimate Tweaker i włączam Verbose Messages żebym lepiej widział co komp robi podczas włączania i wyłączania, do tego jakieś drobne poprawki, typu ponownie wyłączenie Cortany, zmiana pokazywanych katalogów w eksploratorze (na co mi folder Obiekty 3D?), wyłączenie funkcji Prefetch i SuperFetch pod warunkiem, że komp ma dysk SSD.
Na koniec po zainstalowaniu wszystkich potrzebnych programów robię porządek w autostarcie, żeby mi nie startowały jakieś du*erele czy inne rzeczy w tle kiedy tego nie chce, sam wiem kiedy jaką aplikację chcę uruchomić, nie musi wszystko startować za każdym razem z systemem. Minus tylko taki, że jak długo nie odpalałem jakiegoś launchera typu Steam itp. to jak chce pograć w jakąś grę czasem muszę chwilę poczekać aż nadrobi zaległe aktualizacje, a bywają spore.
Czasem też w politykach zmieniam 2-3 opcje dotyczące Windows Update żebym przestał być takim testerem tylko dostawał sprawdzone i stabilne aktualizacje.
Także wszystko trzeba ustawiać pod użytkownika zawsze. Nie ma co też przeginać i zmieniać wszystkiego czy próbować poprawiać producenta na siłę, to nie czasy Windows XP czy 98 gdzie trzeba było pół systemu przestawić plus sprzęt jaki wtedy mieliśmy często nie należał do najwydajniejszych. Można sobie łatwo zaszkodzić albo uczynić system mniej przyjemnym w użytkowaniu i często potem jak coś nie działa to ciężko znaleźć przyczynę jak jest mocno nagrzebane, dlatego też nie jestem fanem wszelkiej maści grzebanych mocno modyfikacji obrazów systemu. Za to szanuję NiKKa od lat, bo po prostu wrzuca czyste obrazy tylko ładnie zaktualizowane z ewentualnymi pomocnymi dodatkami.