Jump to content

Gigabyte GF GTX 1050 (GV-N1050OC-2GD)


Recommended Posts

Posted

Postanowiłem nie kontynuować tematu rozpoczętego [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników], a rozpocząć nowy w związku z nowym zakupem.

 

Suche liczby i własne odczucia wypunktuję, by łatwiej było Wam odnosić się do konkretnych zagadnień bez zbędnych cytatów.

  1. Myślałem, że będę musiał przestawić dysk, ale długość karty okazała się taka sama, jak w przypadku poprzedniczki. Poza tym gorące powietrze nie jest parte na dysk, bo plastikowa konstrukcja GTXa jest w tym miejscu zamknięta.
  2. Nie ma gniazd do osobnego zasilania. Tak było w opisie. Jednak spodziewając się kopa w stosunku do obecnej R7 260X i tak naiwnie szukałem miejsca do wpięcia wtyczki. Niestety, nie ma takiego. Wystarczy jej zasilanie z PCI-E.
  3. Pierwsze wrażenie po włączeniu - popsuta - wentylatory nie kręcą się. Po zainstalowaniu sterów - dalej nie. Odpalam grę, wchodzę do bitwy - nadal stoją. Druga bitwa... już myślę o treści maila do sprzedawcy... wtyczka od wentyli podpięta jest właściwie... dotykam radiatora - no jest trochę ciepły... gram trzecią bitwę (akurat krótkie były, bo ruszyłem świeżo kupionym stockowym złomem)... nagle ruszyły. Lekko i cicho. W porównaniu do poprzedniczki ta wymaga tak mało energii, że oprócz braku gniazda dodatkowego zasilania, nie grzeje się tak, by radiator parzył, a wentyle rozpędzały się do maximum... przynajmniej w World of Tanks.
  4. Co do wyników wydajności - FPSy nie są dla mnie wyznacznikiem, o ile nie spadają poniżej 60. Kto wie, jakie odświeżanie ma jego monitor, ten zrozumie. Ja nie akceptuję screen tearingu. Z pozostałymi łączę się w BULU, gdy osiągają "marne" 100 fps w CS:GO. ;) Pomiary wykonywałem przy włączonej synchronizacji, analizując użycie CPU, GPU oraz spadki fps poniżej 60.
  5. eR siódemka 260X nie pozwala już na płynne granie przy max detalach. W najlepszym czasie (9.14) na max detalach i AA ustawionym na FXAA (FullHD) osiągałem 40-60 fps. Wynik poprawiał się, gdy zmniejszałem jakość tekstur i/lub cieni. Niedawno pisałem o mega-mocy Windows 10... wersja 9.14 chodziła jak złoto... jednak kilka kolejnych aktualizacji gry zrobiły swoje i wróciłem do punku wyjścia, czyli 30-60 ze wskazaniem na 40. Obecne wyniki obciążenia, to ciągłe 100% dla GPU i trochę ponad 60 dla jednego z 2 rdzeni CPU.
  6. GTX 1050 zmienił co nieco, bo w pierwszej chwili rzucił mi się na oczy wynik obciążenia GPU (40-70% - mniej), a później CPU (70-90% - więcej) i oczywiście stałe 60 fps. No dobra, coś zachęciło do pracy CPU, ale grafika nadal się nudzi, zatem podnosimy poprzeczkę - wszystkie ustawienie na max, cienie ręcznie na ultra, a AA na TSSAA-HQ (wyżej już nic ustawić się nie da). Wynik - grafa obciążona na 80-90%, procek (1 rdzeń, bo drugi od wersji 9.14 odpowiada za audio i pali się średnio na 50-60%) na 80-90% i nadal 60 fps spadające bardzo rzadko do 58.
  7. Na tej grafice CPU i GPU zdają się pracować (w tej grze) na podobnych obrotach i nie ma tu wąskiego gardła, zatem @wiktorynek, dzięki za opinie w ww. temacie, bo zakup 1050 okazał się tym, czego oczekiwałem - CPU i GPU obciążone są równomiernie. Nie wiem, jak sprawdzi się to w innych grach - w sumie - nie obchodzi mnie to. Pisałeś też coś tam o i3 (czyli o wymianie całej reszty ;)), ale najważniejsze, że przekonałeś mnie do NV, której zakup okazał się trafny, a nawet realizujący więcej, niż to, czego oczekiwałem.
  8. Skończyłem grać, coś tam napisałem na forum... wentylatory zatrzymały się. Tak robiły pierwsze Pentium DualCore 9-10 lat temu.
  9. Miło mi, że w teście [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników] (nick piosylant first gtx) nade mną są już tylko i7, czasem jakieś wykokszone i5 oraz nieliczne AMD. ;) 140-ty na liście z wynikiem 42706 (na liście 2576 użytkowników/pomiarów).
  10. Dajcie znać, jeśli chcielibyście poznać wyniki innych testów.
Posted

Boże kochamy jak ty te chłodzenie na Cpu założyłeś. Wiatrak skierowany ma być żeby wydmuchać powietrze na zewnątrz obudowy a nie na zasilacz. Do obudowy za chłodzeniem cpu też zaleca się dodać wiatrak.

Posted

Hehehe - faktycznie, źle założone chłodzenie. Zasilacz nad CPU i tak będzie wysysał ciepło z radiatora. Chłodzenie obrócone o 90 stopni i wentylator nadmuc"Jestem Idiotą"ący na radiator dodatkowo będzie wzmagał cyrkulację powietrza znad pamięci. Aby jeszcze polepszyć można zamontować wentylator na radiatorze wysysający powietrze, albo tuż za nim na obudowie wysysający na zewnątrz. Na chipset można założyć dodatkowy wentylator lub dokleić starych dodatkowych radiatorów. Dysk daj na sam dół.

 

Tak nowe karty NV(nie wiem jak AMD) mają funkcję wyłączania wentylatorów kiedy pracują w IDLE.

 

P.S. Stacja dyskietek. :22 Wywal świństwo i wstaw tam czytnik kart albo porty USB 3.0 z adaptera na PCI-E x1.

Posted

Do pojedynczego monitora i rozdzielczości FHD nie potrzeba karty z większą ilością pamięci. Przy tej karcie i sprzęcie nie będzie również grał w najnowsze gry na full detalach. Stówa w kieszeni.

Posted

Do pojedynczego monitora i rozdzielczości FHD nie potrzeba karty z większą ilością pamięci. Przy tej karcie i sprzęcie nie będzie również grał w najnowsze gry na full detalach. Stówa w kieszeni.

 

Tylko chociażby w GTA V przydaje się więcej pamięci, nic nam z szybkiego GPU jak brakuje VRAMu. W WOT może to nie ma aż tak wielkiego znaczenia bo gra siedzi bardziej na CPU aniżeli GPU, aczkolwiek bardziej przyszłościowe jest 4GB. Do tego jak się ładną 1050 Ti trafi jak mój kumpel to da się ją podkręcić do poziomu RX 470 co pozwala na nieco więcej :)

Posted

Od początku...

Boże kochamy jak ty te chłodzenie na Cpu założyłeś.


Hehehe - faktycznie, źle założone chłodzenie.

Udam, że tego nie widziałem.


Nie, no nie dam rady...

Wiatrak skierowany ma być żeby wydmuchać powietrze na zewnątrz obudowy a nie na zasilacz. Do obudowy za chłodzeniem cpu też zaleca się dodać wiatrak.


Chłodzenie obrócone o 90 stopni i wentylator nadmuch*jący na radiator dodatkowo będzie wzmagał cyrkulację powietrza znad pamięci. Aby jeszcze polepszyć można zamontować wentylator na radiatorze wysysający powietrze, albo tuż za nim na obudowie wysysający na zewnątrz. Na chipset można założyć dodatkowy wentylator lub dokleić starych dodatkowych radiatorów.


Tak, 150 wentylatorów po to, by na czas rozgrywki podkręcać głośność w sprzęcie audio lub grać na słuchawkach. Brawo.

Kilka lat walczyłem z tematem chłodzenia/wyciszenia swojego kompa tak, by zapewnić optymalny przepływ powietrza przez wszystkie wymagające tego podzespoły, starając się jednocześnie, by ciśnienie w obudowie było wyrównane ograniczając "lewe" zasysanie/wydmuchiwanie powietrza przez inne otwory obudowy. W najbardziej "twórczym" okresie wentylatorów było 7. ;)

Co mi po skierowaniu CPU FAN o 90 st. na zewnątrz obudowy, skoro wentylator zasilacza pod obciążeniem rozpędza się tak, że powietrze i tak zawraca do zasilacza? Zamontowanie dodatkowego wentyla w obudowie - zgodnie z sugestią - za obróconym coolerem powoduje podciśnienie w obudowie i zasysanie powietrza w innych miejscach, również w tych, gdzie świeże powietrze niewiele daje, a zakłóca przepływ głównego prądu/fali/wiatru wewnątrz obudowy. Sprawdzone. Skorygować to może kolejny wentyl zasysający, albo kilka... ale to brnie w bezsens. Sprawdzone. Obecnie mam jeden 14-centymetrowy wentyl na dole z przodu obudowy, sterowany przez MB, który prze powietrze (znalazłem zamiennik słowa w.y.d.m.u.c.h.u.j.e, którego forum nie akceptuje :D) wpadające pod dyskiem wprost na wentylki grafiki. Dlatego dysk nie zleci na dół - stanowi element kanału powietrznego. Przy okazji ma dobrze chłodzoną elektronikę. Nie cały ciąg przechodzi przez CPU FAN. Część wędruje sobie wzdłuż pamięci, by również wpaść do zasilacza (pomiary przy użyciu zapalniczki. ;)) Dodatkowo wentyl CPU zbiera powietrze z mocno grzejącego się po OC chipsetu.

W tej chwili ciśnienie jest wyrównane, a skierowanie powietrza w stronę zasilacza pozwoliło na obniżenie temperatury na CPU bez stosowania drugiego wentyla za radiatorem. To, co widzicie, nie jest kwestią przypadku, tylko efektem kilkuletnich prób, testów i pomiarów temperatur, ciśnienia i głośności.

P.S.

wiatrak

...kiedyś robił mąkę. W komputerach są wentylatory. ;)

P.S. 2
Piszę to... edytuję... coś tam leci z Youtube... wentylatory stoją, a radiator jest po prostu zimny. Coś niebywałego! :D :D

P.S. 3

Troche lipe zrobiłeś że wziąłeś wersje 2GB.


Do pojedynczego monitora i rozdzielczości FHD nie potrzeba karty z większą ilością pamięci.

Zgadza się. Miło, że zwróciłeś na to uwagę w czasach, kiedy wymagania gier względem grafik (oraz marketingowe brednie) określa się ilością pamięci. :trollface: Wybór karty z 2 GB pamięci również nie był przypadkiem. Jedna gra, jeden monitor, jedna rozdzielczość - przemyślane i zaplanowane tak, jak chłodzenie kompa. ;) Chęć podniesienia rozdzielczości, w jakiej będę chciał uczestniczyć w rozgrywce, poskutkuje koniecznością wymiany całej platformy, do czego narazie nie palę się, będąc - póki co - zadowolony z rozgrywki na max detalach w FHD.

 

P.S. 4

 

 

Stacja dyskietek. :22

To znalazłeś. :good3:  Znajdź teraz SSD.

Posted

 

 


To znalazłeś.   Znajdź teraz SSD.

Widać go - czarny, ma podłączoną wtyczkę Power SATA też czarną oraz żółty kabelek sygnałowy SATA(od Gigabyte), wtyczki nie widać, zasłonięta.

 

 

 


Tak, 150 wentylatorów po to, by na czas rozgrywki podkręcać głośność w sprzęcie audio lub grać na słuchawkach. Brawo.

Spokojnie - akceptuję tylko w miarę markowe wentylatory wolnoobrotowe(max 1000rpm) - niesłyszalne. I nie jestem zwolennikiem przesadzania z ich ilością - nawiewny przód dół i wywiewny tył góra wystarczy w obudowie. Jeśli mamy sprzęt o bardzo niskim wydzielaniu ciepła, to nie ma sensu montować żadnych wentylatorów w obudowie.

Ogólnie mówiąc, musimy wziąć pod uwagę zawsze kilka zmiennych czynników:

- zasilacz na dole obudowy lub zasilacz u góry obudowy

- zasilacz pasywny lub zasilacz aktywny(tu dwa rodzaje - z wentylatorem 120-140mm od spodu - z wentylatorem 80mm z tyłu oraz siła wysysania powietrza - bardzo duże różnice w zależności od zasilacza)

- karta graficzna chłodzona pasywnie lub karta graficzna chłodzona aktywnie(tu też dwa rodzaje - całkowicie zabudowana, wyrzucająca ciepłe powietrze na zewnątrz przez kratkę w obudowie, zabudowana częściowo lub wcale, wyrzucająca ciepłe powietrze do wewnątrz obudowy).

 

 

 


Dlatego dysk nie zleci na dół - stanowi element kanału powietrznego.

Rozumiem, że zabarwiłeś powietrze rozpylonym barwnikiem i przyglądałeś się przepływowi strug powietrza. ;) 

A tak poważnie, to skoro masz na dole wentylator nawiewny(czego nie widać na zdjęciu), to dysk nie będzie stanowił dla niego żadnej przeszkody jak będzie zamontowany po środku osi wentylatora, a będzie odmuchiwany z dwóch stron chłodnym powietrzem.

Co do obrócenia chłodzenia CPU - z tym "zbieraniem" ciepłego powietrza znad RAM nie żartowałem. Tu też rozumiem, że wykonałeś test rozpylonego barwnika i zbadałeś przepływ powietrza.  ;) Jestem skłonny się zgodzić, że powietrze u ciebie i tak wraca do zasilacza z powodu braku wentylatora wywiewnego w obudowie, a kratka sama w sobie stanowi barierę dla swobodnego przepływu wyhamowującego powietrza za radiatorem CPU.

 

P.S. Ładny porządek w obudowie pomimo dodatkowych komponentów - karta muzyczna, dodatkowe porty USB 2.0 i eSATA. Tylko jeszcze ta nieszczęsna taśma IDE.  :lol:

P.S.2 Z tym adapterem PCI-E x1 na USB 3.0 nie żartowałem lub w połączeniu z czytnikiem kart. 

P.S.3 Z doklejeniem starych radiatorów do radiatora chipsetu też nie żartowałem. Daje efekty, tym bardziej, że chipset podkręcony.

Posted

SSD siedzi sobie tutaj na dwóch śrubkach (Grześka już nie ma ;)):

 

ssd.jpg

 

a wspomniany wentylator tutaj:

 

wentyl.jpg

 

Żeby dobrze robił swoje, należało dostosować obudowę...

 

przod.jpg

 

Cholera, dopiero teraz widzę, jaki mam syf w kompie. :)

 

nawiewny przód dół i wywiewny tył góra wystarczy w obudowie.

Też tak uważam.

 

karta graficzna chłodzona aktywnie(tu też dwa rodzaje - całkowicie zabudowana, wyrzucająca ciepłe powietrze na zewnątrz przez kratkę w obudowie

IMHO najlepsza opcja. Szukałem GTX 1050 o takiej konstrukcji, ale albo takiej nie ma, albo słabo szukałem.

 

Rozumiem, że zabarwiłeś powietrze rozpylonym barwnikiem i przyglądałeś się przepływowi strug powietrza. ;)

Ładnie by wyglądał mój pokój po roku takich "badań". Sprawdzałem za pomocą zapalniczki, ręki oraz syfu znajdującego się w komputerze. ;)

 

Ładny porządek w obudowie pomimo dodatkowych komponentów

Dziękuję.

 

FDD pozostał z lenistwa. Poza tym lubię, jak sobie czasem pryka. DVD na IDE - z sentymentu - po tylu latach nadal działa. Ponadto rzadko używam przy nim nośników pamięci, zatem USB 3.0 nie jest potrzebą. Czytnik kart przyklejony do postawy monitora. ;)

 

Żeby nie brnąć za daleko w offtop... [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników].

Posted

Te otwory z przodu to radosna twórczosć wiertarką po pijaku ?

 

Generalnie w tej klasie obudowy to i tak powietrze mieli się bo mieli.

 

Wstyd takiego brudasa pokazywać publicznie ! :22

Posted

3 razy TAK! Przechodzisz dalej! :tooth:


Czy to przez bug w sterownikach, czy jakaś niekompatybilność sprzętowa, czy może po prostu wada sprzętu... nie wiem, ale nie chcę, by żar podniecenia zgasł w pierwszym tygodniu, kiedy nie zdążyłem jeszcze przejść Crysis, co czynię po każdej większej modyfikacji swojego sprzętu. Zatem tak... W ciągu dwóch dni od instalacji (najnowsze stery 378.49 dla W10x64 z 24.01.2017), dwa razy zdarzyło się, że komp uruchomił się w rozdzielczości VGA, a w Menedżerze urządzeń przy karcie graficznej był wykrzyknik. Pomagał jedynie reinstall sterowników. Pełny - poprzez instalator. Po drugim takim żarcie - myśląc, że to bug nowej wersji sterownika - postanowiłem odinstalować wszystko i poczekałem, aż Winda sama zassie jakiś driver. Pobrał się jeden z poprzedników - 375.xx... nie doczytałem, bo Panel NV wyłożył się krótko po uruchomieniu i zniknął. Zniknęła również pozycja w menu kontekstowym Pulpitu. Procesor coś tam robił, więc dałem mu jeszcze chwilę, po czym uruchomiłem kompa ponownie. Tym razem Panel NV uruchomił się, ale wersja sterownika to 376.53 z 29.12.2016, czyli pobrał najpierw jakiś starszy driver, a później go zaktualizował. Zostanę póki co przy nim, czekając na kolejną wersję, bo obecna (tzn. najnowsza) nie daje mi powodów do 100% radości.

 

Póki co, wszystko gra i mam nadzieję, że ów problem związany był wyłącznie ze sterownikiem.

Posted

Bardziej stawiałbym na użyty przeze mnie skrypt RemoveSPY_AIO znaleziony gdzieś tu na forum. :E

Jak swędzi to nie drapać - czyli nie używaj bo popsujesz :E

Posted

Jako ciekawostkę dodam, że pierwszy Crysis uruchamia się na nowej karcie w 24 fps (rozdzielczość Full HD) niezależnie od V-Sync. Na 8800GT nie miałem tego problemu. Na R7 260X również nie. Rozwiązaniem (znalezionym na jakimś anglojęzycznym forum) okazało się utworzenie w panelu NV dostosowanej rozdzielczości 1916x1080 i wybranie jej w grze.

Posted

m4s ma rację - uroki Win 10 i to z kilku powodów, a nie że ja mam takie zdanie czy odgórną opinię na temat tego systemu. Przeanalizujmy:

- użytkownik nie może sam decydować jakie chce sterowniki

- WU instaluje też różnie i z problemami

- nie zawsze WU akceptuje najnowszą wersję sterowników

- i najważniejsze - znane są problemy z certyfikacją sterowników WHQL przez MS - były na ten temat artykuły na portalach - MS otrzymuje sterowniki od NV, ale ich nie testuje tylko w ciemno przyznaje certyfikat WHQL - skutki były znane i opisywane

- od wczoraj znowu potwierdziły się problemy MS - nie mogą sobie dać rady z własnymi poprawkami do systemów

 

 

 


Rozwiązaniem (znalezionym na jakimś anglojęzycznym forum) okazało się utworzenie w panelu NV dostosowanej rozdzielczości 1916x1080 i wybranie jej w grze.

Co to za rozwiązanie? - taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca. Tylko tu widzę problemy Win 10.

 

NV też nie jest bez winy. Problemy zaczęły się od momentu gdy zintegrowali w sterownikach telemetrię. Przy okazji odczuli to najbardziej właśnie użytkownicy Win 10, a potem Win 8.1

Każdy ma prawo uważać mnie za dinozaura, ale dlaczego nie ma żadnych problemów na Win 7?

 

@P10 - jak masz chęć, to przetestuj sterowniki 373.06 - ostatnie bez telemetrii, tylko musisz wyłączyć WU.

Posted

Sorrki że się wtrące ale odnosząc się do postu napisałeś że "łączysz się w bólu z tymi co mają marne 100fps w csgo" a później że testowałeś grafikę na włączonym V-Syncu.
Spróbuj pograć w cs'a na włączonym V-Syncu to pogadamy, cs działa całkiem inaczej niż inne gry i do komfortowej gry nie wystarczy 60 fps nawet przy 60hz a o włączonym V-Syncu to już nie wspomne chyba że ktoś lubi grać z input lagiem :D 

Posted
Spróbuj pograć w cs'a na włączonym V-Syncu to pogadamy, cs działa całkiem inaczej niż inne gry i do komfortowej gry nie wystarczy 60 fps nawet przy 60hz a o włączonym V-Syncu to już nie wspomne chyba że ktoś lubi grać z input lagiem :D

Przyznaję rację. Nie gram w CS. Nie znam mechaniki tej gry. Nie rozumiem istoty framerate powyżej częstotliwości odświeżania ekranu. Nie mam wiedzy, więc wypowiadać się nie będę. Może coś w tym jest. Może włączenie V-Sync spowalnia wszystko w grze, nie tylko fps. To by miało sens i wpływ na input lag.

 

 

Co to za rozwiązanie? - taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca. Tylko tu widzę problemy Win 10.

(...)

Każdy ma prawo uważać mnie za dinozaura, ale dlaczego nie ma żadnych problemów na Win 7?

Problem nie dotyczy Win 10, tylko gry Crysis w DX10 na kartach Nvidii. [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników] Występuje przy podłączeniu monitora/TV przez HDMI.

 

 

- nie zawsze WU akceptuje najnowszą wersję sterowników

Dlatego obecnie nie mam problemu. Problem powodował najnowszy sterownik od NV.

Posted

"Z" i "bez" nie ma takich rzeczy. Reakcja na mysz/klawisz jest jednakowa. Ping bez zmian. Różnica polega tylko na rwaniu ekranu przy szybkich ruchach myszą, co psuje realizm obrazu. Wcześniej wyłączenie V-sync pozwalało mi na zwiększenie framerate i zbliżenie się do tych 60 fps, co zapewniało w miarę płynną rozgrywkę. Teraz mogę sobie pozwolić na włączenie, bo wygląda to lepiej, a osiąganie 100 fps na wyłączonym nic nie zmienia w samej grze. Zwrócić też należy uwagę na to, że WoT i CS:GO różnią się trochę w kwestii dynamiki rozgrywki, więc rzeczy kluczowych dla CS mogę nie odczuwać tak w Wocie. ;)

Posted

Zawsze można też wyłączyć V-sync w grze i zablokować sobie w sterownikach lub jakimś afterburner'em fpsy na 60. Ja od dłuższego czasu tak gram żeby nie mieć tego laga na myszce i żeby sprzęt nie chodził na full obrotach. Jedynym minusem jest to, że nadal widoczne jest rozrywanie obrazu.

Posted

Zauważyłem różnicę wł/wył V-sync. Faktycznie bez synchronizacji reakcja na ruch myszy jest krótsza również w WoT. Rozumiem, że w CS:GO, gdzie dynamika rozgrywki stoi na dużo wyższym poziomie, a każda milisekunda stanowi o życiu, czas reakcji jest tak istotny. WoT nie jest tak wymagający i granie z pingiem na poziomie 100ms jest nadal do zaakceptowania z uwagi na "słoniowatość" wszystkiego na mapie. Często wyższy ping (a co za tym idzie - input lag) można tu skorygować odpowiednim wyprzedzeniem strzału. Zatem @TheStraight, przepraszam, jeśli uraziłem Cię tamtym wpisem (jak i pozostałych eksploratorów map CS:GO). Wynikał z nieznajomości tej gry. ;)

Posted

Zauważyłem różnicę wł/wył V-sync. Faktycznie bez synchronizacji reakcja na ruch myszy jest krótsza również w WoT. Rozumiem, że w CS:GO, gdzie dynamika rozgrywki stoi na dużo wyższym poziomie, a każda milisekunda stanowi o życiu, czas reakcji jest tak istotny. WoT nie jest tak wymagający i granie z pingiem na poziomie 100ms jest nadal do zaakceptowania z uwagi na "słoniowatość" wszystkiego na mapie. Często wyższy ping (a co za tym idzie - input lag) można tu skorygować odpowiednim wyprzedzeniem strzału. Zatem @TheStraight, przepraszam, jeśli uraziłem Cię tamtym wpisem (jak i pozostałych eksploratorów map CS:GO). Wynikał z nieznajomości tej gry. ;)

Spoko nie uraziłeś tylko chciałem po prostu ci przekazać że nie do końca jest tak jak wszyscy myślą, to jest tak jak niektórzy ludzie mają po 20-30 fps i myślą że jak będą grali na 200 to będą Bogiem gry w sumie 20% racji bo 200 fps daje o wiele większą płynność ale jak się nie umie grać to nic to nie zmieni :). Co do 100 pingu w CS'ie jeszcze przejdzie z trudem bo z trudem ale przejdzie ale przy 150ms jest już tak że żeby zabić musisz strzelać obok modelu albo trafisz cudem, monitor w sumie w CS to też jeden z najważniejszych elementów bo różnica między 60 a 120-144hz jest jak wielka przepaść ja mam swój monitor "podkręcony" na 75hz i widzę dużą różnice a na 144hz nigdy nie miałem okazji zagrać :)

Posted
200 fps daje o wiele większą płynność

Widoczna płynność obrazu, czyli maksymalny rzeczywisty framerate zależy od odświeżania monitora. Nie wyświetlisz więcej niż 60 fps na monitorze 60 Hz. Płynność, o której mówisz, to czas reakcji na jakiekolwiek Twoje działania w grze i może być inna/wyższa od framerate, bo obrabiabia to CPU. Jeśli jednak mechanika CS:GO powoduje opóźnienie reakcji wszystkiego przy mniejszym framerate, to pełna zgoda i nie mam obiekcji.

Posted

Możesz sobie oglądnąć takie coś : [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników] tutaj masz pełne wyjaśnienie tego jak to działa mniej więcej ja ekspertem nie jestem :D 

Posted

Dzięki za obrazowe wyjaśnienie. Leci plusik za każdy w tym temacie Twój post głoszący o tym (a którego mogłem wcześniej po prostu nie kupić z uwagi na własne doświadczenia z V-sync i nieznajomość CS:GO). ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information