Różnica w ładowaniu tabletu przez usb/ładowarkę.

[Tarize]

Ktoś bardziej ogarnięty może mi wytłumaczyć czy kupno ładowarki [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników] przyspieszy ładowanie tableta?.

 

Z tego co ledwo wiem to chyba ładowarka ma większy prąd to powinno dać radę hm?

[VACek]

Większość powszechnych ładowarek do tabletów smartfonów to 5v 2A z usb komputera też masz 5V

[renatan]

tez masz 5V i....to by było na tyle prąd rzędu 100 -120 mA

 

ad meritum... tak ładowarka 2A bez problemu naładuje tablet

[m4s]

Dla higieny baterii lepiej ładować mniejszym prądem.

 

Kung Fu TapaTalk Master!

[WinSxS]

 

 

Dla higieny baterii lepiej ładować mniejszym prądem.

Tylko na wyłączonym sprzęcie. Na włączonym może brakować prądu i bateria będzie szybciej się rozładowywała niż ładowała. Telefon sam osobiście ładuje dwuamperówką, bo inaczej właśnie w/w sytuacja następuje, gdy używam go.

[renatan]

ja niestety mam takiego kianozłoma którego muszę ładować na włączonym w przeciwnym razie (przypadek potwierdzony u innych) mam przez godzinę po ponownym włączeniu migającą baterie na środku

[Tarize]

To co mi się bardziej opłaci ?

[m4s]

Małym prądem od czasu do czasu. Dużym na bieżąco i będzie ok.

 

Kung Fu TapaTalk Master!

[razor1995]

Podlinkowana ładowarka "2A" to tanie chińskie badziewie, podepnij sobie ją pod miernik, a zauważysz, ze daje niewiele powyżej 1A (jeśli w ogóle). Kupno porządnej ładowarki 2-A przyspieszy ładowanie, ale wiedz, ze tablet jest w stanie sam sobie dostosować natężenie prądu ładowania - najpierw, przy pustej baterii ładuje mniejszym natężeniem, aby potem je zwiększyć do wartości akceptowalnych przez firmware, pod koniec ładowania je zmniejszając, tak by bateria nie uległa przeładowaniu, co w konsekwencji (przeładowanie) skraca ilość jej cykli ładowania a zatem żywotność. 

 

Posłużę się przykładem Niokii Lumia - w większości modeli natężenie ograniczane jest programowo do maksymalnie 1.3 A, cóż takie wytyczne producenta.

 

W każdym razie - jako, że ostatnio jestem na bieżąco w tematyce ładowarek, ogniw i innych tego typu rzeczy - zdecydowanie i kategorycznie odradzam kupno taniej chińskiej ładowarki - w najlepszym wypadku uszkodzisz ogniwo, w najgorszym możesz coś przysmażyć

[P1O]

podepnij sobie ją pod miernik, a zauważysz, ze daje niewiele powyżej 1A

Jak będzie chciał mierzyć prąd (natężenie) miernikiem bezpośrednio podłączonym do ładowarki, to co zobaczy? Dym. Ampery mierzymy łącząc miernik szeregowo z odbiornikiem, co bez rozcinania i rozrywania przewodu ładowarki jest raczej niemożliwe. Połączony bezpośrednio stanowi zwarcie dla źródła prądu/napięcia. Bezpośrednio, to sobie wolty możemy mierzyć, których i tak wiemy, że w USB powinno być 5 (pięć).

 

przyspieszy ładowanie tableta?

Jeśli chcesz przyspieszyć zgon jego baterii, to jesteś na dobrej drodze, ponieważ

Dla higieny baterii lepiej ładować mniejszym prądem.

 

Tak tylko jako ciekawostka: wolty to napięcie, ampery to prąd - w środowisku elektrotechników.

 

To co mi się bardziej opłaci ?

To zależy, czym jest dla Ciebie opłacalność. Jeśli twój tablet generuje pieniądze dzięki pracy, jaką na nim wykonujesz, ładuj jak najmocniejszą ładowarką, żeby jak najszybciej był zdolny do pracy - szybko umrze, ale zapewne zwróci się, skoro zarabia. Jeśli jednak używasz go do tego, do czego używa tabletu 99% właścicieli, opłacalna będzie dbałość o jego baterię i układ zasilania poprzez używanie ładowarki oryginalnej lub takiej, która nie daje prądu większego, niż oryginalna.

 

Co do ładowania poprzez komputer... Specyfikacja urządzeń USB 2.0 przewiduje pobór prądu nie większy niż 0,5 A, dlatego teoretycznie każde gniazdo USB 2.0 powinno dać minimum te 0,5 A. Może być więcej (jeśli producent płyty głównej stawia na jakość), a może mniej (np. gdy korzystamy z huba lub z dodatkowego gniazda USB w czytniku kart pamięci). Gniazdo USB 3.0 zgodnie ze specyfikacją powinno dać nam minimum 0,9 A.