Win JG11 IoT LTSC

[Achon]

No ja wiem. Ale najwyraźniej programy antywirusowe zaczynają blokować SFX gdy po analizie w piaskownicy stwierdzą:

- dodanie nowych plików do systemu

- zmiany w rejestrze

- łączenie się z różnymi domenami (między innymi OOSU10.exe wysyła jakieś dane do www.oo-software.com)

itd.

 

Także to kwestia czasu, gdy "0.exe" nie odpali się...

 

[LAGUNA]

Panowie nie to żebym kogoś plusował kogoś minusował ale praktycznie w każdy modzie antywirek coś wyłapie.

Mnie na pierwszym planie wywalił w tym folderze Tuning  defendera.

[szymibtw]

23 minuty temu, LAGUNA napisał(a):

Panowie nie to żebym kogoś plusował kogoś minusował ale praktycznie w każdy modzie antywirek coś wyłapie.

Mnie na pierwszym planie wywalił w tym folderze Tuning  defendera.

Mi przed chwilą też. Zastanawiam się gdzie znajduję się źródło folderu tuning żeby dodać do wykluczeń...

[LAGUNA]

@szymibtw no mnie  nie na tym tylko w wersji Lite V3, ale praktycznie w każdym wyłapie.

 

Malwarebytes też znalazł ale to pryszczyk.

[szymibtw]

1 minutę temu, LAGUNA napisał(a):

@szymibtw no mnie  nie na tym tylko w wersji Lite V3, ale praktycznie w każdym wyłapie.

 

Malwarebytes też znalazł ale to pryszczyk.

Może by go wywalił i zainstalował coś innego. Ja ogólnie wirusów nie łapię, polecasz coś?

[LAGUNA]

10 minut temu, szymibtw napisał(a):

Ja ogólnie wirusów nie łapię, polecasz coś?

Tzn. nie żebym polecał bo każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale ja siedzę tylko na Malwarebytes

na drugim tylko na defenderze  plus raz na jakiś czas skaner online.

Teraz to raczej uważać na maile.

[MICKER]

A co po wykluczeniu ze skanowania jak defender i tak nie słucha. Dodawałem foldery do wykluczenia, i tak je usuwało bo widziało wirusy których nie było. Jak wyłączyłem defendera na chwile by zainstalować coś co twierdziło że jest wirusem, i tak blokowało i usuwało ten plik, mimo że def był wyłączony. Mówiąc krótko, czy w W7, czy w W10, normalnie możesz być administratorem, ale masz tylko prawa gościa (tak., nie użytkownika). Pewnie z defem podobnie... Możesz myśleć że mnie wyłączyłeś na chwile, ale i tak będę działał w tle  

Ps. Nie mówię o modach, gdzie faktycznie ma się trochę więcej praw  

[LAGUNA]

On tam dobrze słucha 

 

Jak ktoś nie chce  defendera to może spróbować TotalAV

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

[szymibtw]

23 minuty temu, MICKER napisał(a):

A co po wykluczeniu ze skanowania jak defender i tak nie słucha. Dodawałem foldery do wykluczenia, i tak je usuwało bo widziało wirusy których nie było. Jak wyłączyłem defendera na chwile by zainstalować coś co twierdziło że jest wirusem, i tak blokowało i usuwało ten plik, mimo że def był wyłączony. Mówiąc krótko, czy w W7, czy w W10, normalnie możesz być administratorem, ale masz tylko prawa gościa (tak., nie użytkownika). Pewnie z defem podobnie... Możesz myśleć że mnie wyłączyłeś na chwile, ale i tak będę działał w tle  

Ps. Nie mówię o modach, gdzie faktycznie ma się trochę więcej praw  

Moje wykluczenia zawsze były okej jak skanował i przy instalacji też  nigdy nie miałem takiego problemu jak Ty.

[boniek]

Sorry Panowie i Panie, ale czego używacie do ochrony, że wykrywają Wam w plikach Sromotnika jakieś "chochliki"? Na SFXy mogą niektóre av szaleć, to normalka, ale nic poza tym nie ma. 

@szymibtw jak dla mnie pakiet ochrony od Eset, a z darmowych to...może lepiej w ostateczności zostań przy windowsowym denefnerze  

@LAGUNA kiedyś obiło mi się o uszy, że ten TotalAV jest scamem, jakaś dziwna kampania reklamowa była na niego, pojawiał się w toplistach, a cholera wie czyj to twór, więc lepiej radzę uważać, chyba że to jakiś inny totalav.

[LAGUNA]

11 godzin temu, boniek napisał(a):

Sorry Panowie i Panie, ale czego używacie do ochrony, że wykrywają Wam  jakieś "chochliki"? Na SFXy mogą niektóre av szaleć, to normalka, ale nic poza tym nie ma. 

Pewnie że normalka , nawet w pobranym ze str. MS zaraz coś wykryje, a czym przebiegłem -Malwarebytesem co prawda to nie jest program antywirusowy.Darmowa wersja Malwarebytes jest świetna do wykrywania i usuwania złośliwego oprogramowania z komputera. Mimo to nie jest wystarczająco dobra, aby działać jako samodzielne oprogramowanie antywirusowe, ponieważ brakuje jej niezbędnych funkcji, takich jak ochrona w czasie rzeczywistym. 

 

Wystarczy w zupełności to co Autor zapodał do systemu czyli ten  Defender i jak myślisz to jesteś chroniony,jak nie myślisz to nic nie pomoże.

 

Systemy są czyste.

 

[srom-otnik]

20 minut temu, LAGUNA napisał(a):

Systemy są czyste.

 

Zawsze takie były i to jest podstawą mojego istnienia na Tym Forum i szerzej.

Nigdy nie interesowała mnie "ciemna strona" czyli podsylanie innym syfu dla nawet zabawy.

Gardzę tym i tyle w tym temacie

[promario]

Korzystam z modów od @srom-otnik od czasów ery Windows XP (pamiętam jedyny w polsce spololonizowany mod XP x64, który gdzieś mam na płytce ;)) i sobie nie przypominam ani z właśnego doświadczenia, ani z doświadczenia społeczności jeszcze innego forum, na którym te mody były zamieszczane jakichś afer w związku z jakimiś 'wirusami'. Moim zdaniem te alerty to tzw. false-positive. Inną sprawą jest to, że wykrywa te 'niejasności' tylko mały procent silników antywirusowych. Ze skryptami, czy innymi metodami wprowadzającymi zmiany w systemie dzisiaj tak jest. Nie mylmy tego z crackami do gierek z rosyjskich torrentów. W dzisiejszych czasach nawet instalka Foobar2000 ze strony autora budzi podejrzenia samych przeglądarek. Ogólnie moim zdaniem panuje lekka histeria w domenie cyberbezpieczeństwa, co jest bramą do szpiegowania ile wlezie ;).

[LAGUNA]

27 minut temu, promario napisał(a):

dzisiaj tak jest.

To nie dzisiaj tak jest tylko ludzie są przewrażliwieni jak coś czerwono zobaczą

 

41 minut temu, srom-otnik napisał(a):

Zawsze takie były i to jest podstawą mojego istnienia na Tym Forum i szerzej.

Nigdy nie interesowała mnie "ciemna strona" czyli podsylanie innym syfu dla nawet zabawy.

100% się zgadzam . Tak jak napisałem wcześniej Twoje systemy są czyściutkie, nie ma obaw żeby je instalować.

[srom-otnik]

8 minut temu, LAGUNA napisał(a):

To nie dzisiaj tak jest tylko ludzie są przewrażliwieni jak coś czerwono zobaczą

 

100% się zgadzam . Tak jak napisałem wcześniej Twoje systemy są czyściutkie, nie ma obaw żeby je instalować.

Spróbuję zmniejszyć ilość sfx-ów do niezbednego minimum lub nawet je wyeliminować. Może nowy LTSB będzie od nich wolny, postaram się 

[LAGUNA]

4 minuty temu, srom-otnik napisał(a):

Spróbuję zmniejszyć ilość sfx-ów do niezbednego minimum

Podziwiam Twoją pracę a jeszcze bardziej to że się Tobie chce dalej coś tam wyszukiwać.

Miej czas dla Siebie .

 

Uzywam Twojego systemu wersja majowa i czerwcowa zero problemów (oczywiście nie wypowiadam się o grach).

[Rudio]

Hej mod śmiga super na starym DELLu Latitude. Nic w tle nie mieli niepotrzebnie, a StartAllBack bije na głowę oryginalne menu Start.
2 pytania @srom-otnik:

Po czym pozostała ikona ECS w panelu sterowania? Po kliknięciu explorer wywala nieokreślony błąd (0x80004005)

Czy WMI jest wycięte na stałe? Bo przy użyciu skryptu aktywacyjnego z massgrave.dev przy opcji sprawdzania aktywacji pisze "WMI not responding in the system", a przy próbie naprawy brak pliku wmic.exe w systemie. Mimo to aktywacja KMS38 działa.

Pozdrawiam i szacun za Twoją pracę.

[srom-otnik]

4 minuty temu, Rudio napisał(a):

Hej mod śmiga super na starym DELLu Latitude. Nic w tle nie mieli niepotrzebnie, a StartAllBack bije na głowę oryginalne menu Start.
2 pytania @srom-otnik:

Po czym pozostała ikona ECS w panelu sterowania? Po kliknięciu explorer wywala nieokreślony błąd (0x80004005)

Czy WMI jest wycięte na stałe? Bo przy użyciu skryptu aktywacyjnego z massgrave.dev przy opcji sprawdzania aktywacji pisze "WMI not responding in the system", a przy próbie naprawy brak pliku wmic.exe w systemie. Mimo to aktywacja KMS38 działa.

Pozdrawiam i szacun za Twoją pracę.

ECS to chyba skrót od Elastic Cloud Server 

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

Aktywację robimy na ustawieniach domyslnych Optymalizatora 

[LAGUNA]

Jak by kogoś interesowało to  - opisy błędów :

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

[xech]

Czy system wymaga TPM 2.0? czy zostało to pominięte ?

[promario]

8 minut temu, xech napisał(a):

Czy system wymaga TPM 2.0? czy zostało to pominięte ?

Nie wymaga. Windows 11 IoT LTSC 24h2 nie potrzebuje z natury ani TPM 2.0, ani nowego procka, ani dysku SSD. Tylko zwykłe wersje konsumenckie tego wymagają.

[pawelek1980]

2 godziny temu, promario napisał(a):

Nie wymaga. Windows 11 IoT LTSC 24h2 nie potrzebuje z natury ani TPM 2.0, ani nowego procka, ani dysku SSD. Tylko zwykłe wersje konsumenckie tego wymagają.

Tylko pamiętaj że system nie ruszy na procku który nie obsługuje sse4.2 

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

[promario]

28 minut temu, pawelek1980 napisał(a):

Tylko pamiętaj że system nie ruszy na procku który nie obsługuje sse4.2 

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

Ale to powyżej jest o konsumenckich. Tutaj oficjalne tabele z wymaganiami i ani słowa o SSE4.2: [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

[pawelek1980]

4 minuty temu, promario napisał(a):

Ale to powyżej jest o konsumenckich. Tutaj oficjalne tabele z wymaganiami i ani słowa o SSE4.2: [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

zaraz sprawdzę czy działa na moim starym lapku.

[pawelek1980]

4 minuty temu, Masarz napisał(a):

Mam pytanie...

 

Zgodnie z zaleceniami od @srom-otnik, który napisał, że poleca wersję Win jg 11Lite V. 3  (Home), jako najszybsza, zgadzam sie z tym bo tak jest i system chodzi bez jakichkolwiek problemów bardzo dobrze ale chcę zapytać czy to jest normalne, że gdy loguję sie do systemu to tuż przed ukazaniem się ekranu gównego, w czasie gdy jeszcze widoczny jest tekst: (tuż przed Administrator z jakimś tam logiem), wyskakuje i zaraz znika (dosłownie w ułamku sekundy) wiadomoość coś w stylu:  Nie zamykaj systemu i nie wyłączaj komputera bo trwa aktualizacja...itd. , skoro zdążyłem dość szybko odczytać to dobrze.

 

Ta sama treśpojawia się na czarnym ekranie tylko w ułamku sekundy, gdy zamykam system.

Czy to tak ma być?

 

Czy aktualizacje są włączone czy też wyłączone w tym modzie?
Załączam screen, gdzie widać, że nie ma Windows Update, bo nie działa.

 

Tak jest tez w wersji Lite V. 3 Pro.

 

Jak pozbyć się aktualizacji skoro są gdzieś w tle? Po co mi jakieś szkodniki w systemie?

 

Dla przykładu:
Siedzę już dobrych kilka lat na Windows JG 10 (mój wybór wersji) i bez aktualizacji żyje mi sie naprawdę dobrze.

 

@srom-otnik i co z tym fantem?

Są aktualizacje czy nie? Jak są to jak sie ich pozbyć na zawsze?

 

tak u mnie też się pokazuje, na laptopie,też bardzo krótko. nie wiadomo co tak naprawdę się aktualizuje.

[boniek]

U mnie na netbooku sprzed kilkunastu lat z dwurdzeniowym atomem nie odpalał się iot, więc coś musi być z tymi wymaganiami jak wspomina @pawelek1980

@Masarz prawoklik na pulpicie, narzędzia i optymalizator usług przywróć do domyślnych jak chcesz mieć aktualizacje. Przeczytaj dokładnie pierwszy post.

[pawelek1980]

Tak jak pisałem wcześniej nie działa na moim laptopie iot. Przed chwilą sprawdzałem. 

[szymibtw]

3 minuty temu, Masarz napisał(a):

A co ma dwurdzeniowy "twój Atom" do tego komunikatu?

Dwa rdzenie to za mało na Win 11 nawet w okrojonej do szpiku kości wersji.

 

Trzeba poczekać, aż odezwię sie Twórca, czyli @srom-otnik. Tylko On może dobrze na to odpowiedzieć.

Szkoda, że Ty nie czytasz ze zrozumieniem i nie odpowiedziałeś mi na wcześniejszy post 

[LAGUNA]

Godzinę temu, pawelek1980 napisał(a):

system nie ruszy na procku który nie obsługuje sse4.2 

I nie ruszy ta wersja.

 

Natomiast Lite V3 spokojnie na dwurdzeniowym można instalować.

[pawelek1980]

11 minut temu, LAGUNA napisał(a):

I nie ruszy ta wersja.

 

Natomiast Lite V3 spokojnie na dwurdzeniowym można instalować.

Tak, lite v3 działa, z powrotem instaluje na laptopie.