Bardzo wolne kopiowanie

[martinii]

Hej,
 
Zupełnym przypadkiem zauważyłem ostatnio, że kopiowanie pliku 10GB z mojego komputera stacjonarnego na dysk zewnętrzny (m.2 nvme po usb c) wygląda tak:

 
 
Mój komputer to:
- płyta główna: GIGABYTE Z690 UD DDR4
- procesor: INTEL i7-13700K
- pamięć: 2 x 16 GB G.Skill 3200
- dysk: Kingston KC-3000 2TB
 
Zdziwiło mnie to bardzo bo jakiś czas temu wykres był praktycznie linią prostą na poziomie około 500 MB/s... Zacząłem węszyć i oto co dotychczas zrobiłem:
- zaktualizowałem BIOS
- zaktualizowałem sterowniki
- wykonałem czysty rozruch systemu
 
Ale nic to nie dało. Sprawdziłem dysk zewnętrzny podłączając go tym samym przewodem do laptopa i kopiowanie leci z prędkością 600 MB/s. Sprawdziłem dysk w komputerze stacjonarnym, ale także wszystko wygląda ok:

 
Co więcej! Dzisiaj zauważyłem, że kopiowanie pliku nawet z dysku na dysk (oba m.2 nvme) wygląda podobnie źle:

 
Macie pomysł co może powodować takie zachowanie?
 
Pozdrawiam!

[Napromieniowany]

Spróbuj wyłączyć stany oszczędzania energii "Menadżer Urządzeń" USB i wyłączyć w planie zasilania "Selektywne wstrzymanie USB"

[wiktorynek]

2 godziny temu, martinii napisał(a):

Macie pomysł co może powodować takie zachowanie?

1. Testy syntetyczne, które pokazujesz możesz sobie wsadzić w 4 litery. Sorry, ale taka prawda. W przypadku dysków TLC, QLC, PLC itd takie testy pokazują szybkość zapisu do bufora, a poza buforem prędkość drastycznie spada.

2. Wszystko zależy co kopiujesz - max. prędkość osiągasz kopiując jednorodne pliki, archiwa i pliki łatwo kompresowalne.

3. Rozmiar kopiowanych danych ma znaczenie w przypadku dysków z buforem. Jeśli wykracza po rozmiar bufora, to będą spadki takie jak na wykresie.

4. Znaczenie ma dysk (rodzaj kości, jakość, budowa, bufor, firmware, kontroler itp), a w przypadku dysku zewnętrznego dodatkowo jego kontroler konwertujący sygnał PCI-E na USB i z powrotem.

5. Dałeś nabrać się na marketingowe cyferki producentów.

 

Podaj co kopiujesz i jaki ma rozmiar oraz jaki masz dysk zewnętrzny w jakiej obudowie, a uzyskasz konkretną odpowiedź.

[wlodarek1]

Po przeczytaniu tego tematu postanowiłem że nie będę zakładał nowego ale opiszę swój problem podobny do tego opisanego tutaj w tym temacie.. Niedawno kupiłem nowy router TP Link VR300. Do niego jest podłączony kablem Ethernet dysk sieciowy. Po WiFi łączy się z roguterem laptop i połączenie WiFi jest w zakresie 5 GHz. Kanał wifi  ustawiony na sztywno na 40. 

W laptopie dysk SSD M2 nvme router WiFi i laptop stoją w innych pokojach oddzielone ścianą. Szybkość kopiowania z dysku sieciowego na dysk laptopa skacze tak samo jak pokazana na wykresie W pierwszym poście tego tematu. Od zera do 6 MB na sekundę. 

Ja rozumiem że ściana tu mi sygnał WiFi w zakresie 5 GHz i szybkość będzie mniejsza niż deklarują producenci ale też myślę że nie powinna tak skakać co chwilę jak na wykresie na początku tego tematu a u mnie też właśnie jest podobnie. Co mogę Ja w moim układzie sprzętu zrobić by szybkość kopiowania po wifi w zakresie 5 GHz była bardziej stabilna? 

[wiktorynek]

A jaką masz szybkość kopiowania tego samego pliku jeśli podejdziesz z laptopem bliżej rutera?

[wlodarek1]

Wtedy szybkość kopiowania jest nieco bardziej stabilna w granicach około 10 MB na sekundę. Ale to i tak o wiele za mało w porównaniu z tym co obiecują w zakresie 5 GHz. . 

[wiktorynek]

Ale to pewnie jest ograniczenie źródła, portu, rutera, karty sieciowej itp. Możliwości jest wiele. Bez dokładnego rozpoznania tematu, nic więcej nie napiszę.

[seba007]

A tak aby było fajnie - piszcie na jakich systemach - modyfikacjach!

Może to wina systemu? - modyfikacji?

Tylko przykład - na win 11xxx - to znany problem przy kopiowaniu plików w sieci.

I to wina Microsoftu.

[razor1995]

1 godzinę temu, wlodarek1 napisał(a):

w porównaniu z tym co obiecują w zakresie 5 GHz. . 

Router ac, max 866Mb/s linku, realnie około 500Mb/s czyli jakieś 60MB/s transferu w Windows.

Na ile linkuje Ci się karta sieciowa?

Przykład ode mnie z routerem i kartą ax:

[dudus2072]

8 godzin temu, martinii napisał(a):

Hej,
 
Zupełnym przypadkiem zauważyłem ostatnio, że kopiowanie pliku 10GB z mojego komputera stacjonarnego na dysk zewnętrzny (m.2 nvme po usb c) wygląda tak:
[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

 
731 mb na sekundę to niby wolne kopiowanie? Chłopie to Ty chyba jeszcze nigdy nie widziałeś wolnego kopiowania. Jakbyś miał przekopiować  na raty 60 gb na pena o pojemności maks 16 gb i przerzucać to po kolei na drugiego kompa to wtedy zobaczyłbyś jak naprawdę wygląda wolne kopiowanie

[martinii]

W dniu 23.12.2022 o 14:38, wiktorynek napisał(a):

1. Testy syntetyczne, które pokazujesz możesz sobie wsadzić w 4 litery. Sorry, ale taka prawda. W przypadku dysków TLC, QLC, PLC itd takie testy pokazują szybkość zapisu do bufora, a poza buforem prędkość drastycznie spada.

2. Wszystko zależy co kopiujesz - max. prędkość osiągasz kopiując jednorodne pliki, archiwa i pliki łatwo kompresowalne.

3. Rozmiar kopiowanych danych ma znaczenie w przypadku dysków z buforem. Jeśli wykracza po rozmiar bufora, to będą spadki takie jak na wykresie.

4. Znaczenie ma dysk (rodzaj kości, jakość, budowa, bufor, firmware, kontroler itp), a w przypadku dysku zewnętrznego dodatkowo jego kontroler konwertujący sygnał PCI-E na USB i z powrotem.

5. Dałeś nabrać się na marketingowe cyferki producentów.

 

Podaj co kopiujesz i jaki ma rozmiar oraz jaki masz dysk zewnętrzny w jakiej obudowie, a uzyskasz konkretną odpowiedź.

ad 1. Moje 4 litery są już pełne innych bzdur. Węszę tu i tam, sprawdzam jedno po drugim i dzielę się co wyniucham więc doceń, że nie zadałem suchego pytania...

ad 2. Kopiuję plik RAR o wielkości 10 GB.

ad 3. Kopiowanie na dysk zewnętrzny czy TEN SAM dysk wewnętrzny wygląda taak samo źle.

ad 4. j.w.

ad 5. Nie ma co zazdrościć - to komputer służbowy. Taki dostałem.

 

W dniu 23.12.2022 o 18:57, dudus2072 napisał(a):

 
731 mb na sekundę to niby wolne kopiowanie? Chłopie to Ty chyba jeszcze nigdy nie widziałeś wolnego kopiowania. Jakbyś miał przekopiować  na raty 60 gb na pena o pojemności maks 16 gb i przerzucać to po kolei na drugiego kompa to wtedy zobaczyłbyś jak naprawdę wygląda wolne kopiowanie

 

Przecież to jest 1-sekundowy peak.... Kopiowanie tego pliku na tym komputerze stacjonarnym trwa 7 minut, podczas gdy na moim laptopie trwa 20 sek:

 

Powyższy screen jest z kopiowania tego samego pliku, na ten sam dysk zewnętrzny po tym samym przewodzie USB C, tyle że na laptopie Dell 5510 (Intel i5, 16GB RAM,  512GB ADATA m.2 ssd).

Zobaczcie jak wygląda screen z HDTune na tym kompie stacjonarnym:

 

Dzisiaj zrobiłem kolejne testy:

- wyłączyłem kontroler SATA - brak poprawy,

- kopiowanie na Win PE - brak poprawy,

- kopiowanie na Linuxie z live cd  - brak poprawy,

- zmieniłem slot m.2 - brak poprawy.

 

Myślę, że problemem jest albo BIOS płyty głównej, albo dysk się skopał, albo procek jakiś wadliwy.  Jutro podmienię procek na i7-12700K, na którym dotąd wszystko było OK. Dam znać.

[Widzior]

Skoro zmieniłeś slot m.2 i dalej to samo, to procek winny nie będzie, tylko dysk lub ewentualnie mobo/bios.

[wiktorynek]

3 godziny temu, martinii napisał(a):

ad 1. Moje 4 litery są już pełne innych bzdur. Węszę tu i tam, sprawdzam jedno po drugim i dzielę się co wyniucham więc doceń, że nie zadałem suchego pytania...

Ale nie bierz tego do siebie. W 4 literach po prostu jest zasadność testów syntetycznych dla dysków z buforem.

3 godziny temu, martinii napisał(a):

Przecież to jest 1-sekundowy peak.... Kopiowanie tego pliku na tym komputerze stacjonarnym trwa 7 minut, podczas gdy na moim laptopie trwa 20 sek:

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

Powyższy screen jest z kopiowania tego samego pliku, na ten sam dysk zewnętrzny po tym samym przewodzie USB C, tyle że na laptopie Dell 5510 (Intel i5, 16GB RAM,  512GB ADATA m.2 ssd).

Tu jest wszystko w porządku.

3 godziny temu, martinii napisał(a):

Zobaczcie jak wygląda screen z HDTune na tym kompie stacjonarnym:

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

Wada dysku lub jakiegoś oprogramowania. Naturalnie takie rzeczy wystepują przy wadliwym dysku. Jeśli to wynik jakiegoś oprogramowania (bios, sterowniki itp), to jest to zdarzenie wyjątkowe, bardzo rzadkie.

[czesioanonim]

Ja też podejrzewam wadę dysku. Miałem podobny problem dawno temu, że SMART dysku wywalał CRC i oddałem dysk 500 Gb na gwarancję do MSI, przysłali mi jeszcze gorszy (640 Gb), w którym wyjątkowo długo wszystko się instalowało np. Service Pack 1 do Windows 7 trwało prawie 2 godziny. Wszystkie diagnostyki wychodziły o dziwo poprawnie, ale przynajmniej przy kopiowaniu plików nie trwało to tak długo. Efektem tego kupiłem nowy dysk do laptopa, a do tego kieszonkę i przynajmniej na dane się nadaje i służy do tej pory wszystko ok. To też jakiś dziwny przypadek, że zwalnia tylko przy instalacji szczególnie programu, który dużo zmienia w rejestrze i samego systemu.

[martinii]

No więc wygląda na to, że to sprawa dysku! Dzisiaj zrobiłem wiele podmianek:

- wymieniłem procesor na i7-12700K - brak poprawy,

- dodałem dysk kolegi (ADATA 512GB) wkładając go w drugi slot m.2 i kopiowanie pliku z mojego dysku na jego dysk wyglądało niezmiennie źle, ale już z jego dysku na jego dysk do innego katalogu wyglądało dobrze!

- włożyłem mój dysk do kompa kolegi i sytuacja j.w. i dodatkowo z jego dysku na mój dysk zewnętrzny też szło tak jak powinno!

 

Myślę teraz co dalej... Mój dysk ma rok i mógłbym skorzystać z gwarancji, ale zarówno SMART jak i testy syntetyczne wypadają dobrze. Zainstalowałem nawet narzędzie KINGSTONa i w nim też wszystko wygląda ok:

 

Macie pomysł jakim programem mogę go jeszcze sprawdzić lub zdiagnozować? Może na początek format?

 

EDIT!

 

DYSK ODZYSKAŁ SPRAWNOŚĆ! Zgrałem wszystkie dane, sformatowałem dysk, wrzuciłem wszystko z powrotem i volia:

- kopiowanie pliku RAR 10GB z raida 0 na dysk Kingstona:

 

- kopiowanie pliku RAR 10GB na dysku Kingston (z katalogu do katalogu):

 

- kopiowanie pliku RAR 10GB z dysku Kingston na dysk zewnętrzny:

 

- kopiowanie katalogu z maszynami wirtualnymi (650GB) z raida 0 na dysk Kingstona:

 

 

Teraz znów prosiłbym o pomoc w podsumowaniu co tu zaszło...?

Może po protu nie wiedziałem, że na tego typu dyskach trzeba raz po raz "poruszać danymi" aby właściwości dysku były utrzymane?

[wiktorynek]

11 godzin temu, martinii napisał(a):

- wymieniłem procesor na i7-12700K - brak poprawy,

Nie miało prawa i tylko potwierdza coraz bardziej wadę dysku.

11 godzin temu, martinii napisał(a):

- dodałem dysk kolegi (ADATA 512GB) wkładając go w drugi slot m.2 i kopiowanie pliku z mojego dysku na jego dysk wyglądało niezmiennie źle

Nic dziwnego potwierdzają to testy odczytu HD Tune.

11 godzin temu, martinii napisał(a):

ale już z jego dysku na jego dysk do innego katalogu wyglądało dobrze!

Sprawny jego dysk i potwierdza, że to jednak wada Twojego dysku, a nie ogólnie mówiąc komputera (płyta, bios, sterowniki, kontroler, port itp itd).

11 godzin temu, martinii napisał(a):

DYSK ODZYSKAŁ SPRAWNOŚĆ! Zgrałem wszystkie dane, sformatowałem dysk, wrzuciłem wszystko z powrotem i volia:

Jedna uwaga - dysku SSD nie formatuje się z zasady. Robi się Secure Erase lub Sanitize - najlepiej programem autorskim lub np. za pomocą Parted Magic lub innego ekwiwalentnego oprogramowania.

11 godzin temu, martinii napisał(a):

 

11 godzin temu, martinii napisał(a):

Teraz znów prosiłbym o pomoc w podsumowaniu co tu zaszło...?

Zwykły format rozwiązał jedynie problem złej/uszkodzonej partycji być może ze złym przesunięciem początkowym, ale jak widać to wystarczyło.

11 godzin temu, martinii napisał(a):

Może po protu nie wiedziałem, że na tego typu dyskach trzeba raz po raz "poruszać danymi" aby właściwości dysku były utrzymane?

Nie, za takie rzeczy odpowiada systemowy TRIM oraz wbudowany w dysk Garbage Collection i inne mechanizmy autorskie producenta zawarte w firmware dysku. Nic nie musisz robić.

[wlodarek1]

Razor 1995 - u mnie właśiwości karty wifi wyglądają tak ;[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

[wiktorynek]

90Mb/s? - to 11MB/s Coś nie tak z kartą sieciową.

[wlodarek1]

To jak myślisz wiktorynek - co może być nie tak z kartą wifi i czy można samemu coś zmienić w ustawieniach by było lepiej?

[wiktorynek]

Przyczyn może być kilka. Trzeba szukać. Ustawienia rutera, ustawienia karty sieciowej, sterowniki, system itp.

Zacznij od rutera. Masz przypisany stały IP (z puli rutera) do MAC karty sieciowej? - polecam to zrobić dla wszystkich kart, również tych w telefonach.

Szybkość łącza nie jest ograniczona w ruterze?

W innych komputerach/telefonach szybkość zgodna z możliwościami?

[wlodarek1]

O - proszę wiktorynek -  na dołączonym screenie widać jak dziś wygląda szybkość kopiowania

z laptopa na dysk sieciowy .

 

Już nie tylko chodzi o to że ta szybkość jest słaba , a;e że bardzo skacze .

Wifi w laptopie - RTL8821CE . Połączenie z kupionym 2 m-ce temu routerem tplink VR300

w zakresie 5GHZ . Kanał wifi - 48 - ustawiony na sztywno . NAS połączony z routerem

kabelkiem sieciowym . Niestety porty ehternet w tym routerze nie są gigabitowe .

Ale nawet jeśli tak jest , to uważam że stabilność szybkości kopiowania  powinna być lepsza .

Czy można to jakoś osiągnąć ?

[Anonim17PL]

@wlodarek1 Możesz sprawdzić sobie jakość sygnału z telefonu (z Androidem): [Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

Jeżeli chodzi o konfigurację routera to zakładka zaawansowane → Sieć bezprzewodowa → Ustawienia bezprzewodowe → 5Ghz → ustaw tryb: 802.11ac oraz kanał (wolny kanał sprawdzisz w aplikacji) oraz jego szerokość (im większa tym słabszy zasięg lecz większa przepustowość).
Sprawdź również czy masz włączone: zakładka zaawansowane → Sieć bezprzewodowa → Ustawienia zaawansowane → WMM. Możesz włączyć również Short GI.

[wlodarek1]

Przed chwilą przejrzałem ustawienia routera. 

Opcje Wmm i short GUI są domyślnie włączone. 

Zmieniłem tryb pracy na samo AC. 

Zwiększyłem szerokość kanału do 80 MHz. 

I już widzę że zasięg w zakresie 5 GHz pogorszył się. 

Wszystkie urządzenia : laptop, router wifi, Nas, tv -

- stoją w jednym pokoju, nie przedzielone żadną ścianą. 

Więc jakość sygnału wifi powinna być 100 %. 

Jeszcze nie sprawdziłem czy kopiowania po wifi jest teraz bardziej stabilne.  

Zauważyłem że domyślnie opcją Tx-beamforming jest włączona. 

Co ta opcja oznacza? 

[Anonim17PL]

Teraz, wlodarek1 napisał(a):

Zauważyłem że domyślnie opcją Tx-beamforming jest włączona. 

Co ta opcja oznacza? 

Kierunkowość sygnału. Klient jak i AP muszą obsługiwać tą funkcję. Sprawdź czy wyłączenie poprawi zasięg lub przepustowość.

 

Teraz, wlodarek1 napisał(a):

Zwiększyłem szerokość kanału do 80 MHz. 

Możesz również ustawić 40Mhz jeżeli zasięg jest za słaby.

[wlodarek1]

Anonim17pl - po zastosowaniu twoich wczorajszych porad dziś szybkość kopiowania z laptopa na dysk

sieciowy jest już bardziej stabilna  , co widać na dołączonym screenie .

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

I to pomimo przeniesienia laptopa do sąsiedniego pokoju , czyli w warunkach oddzielenia ścianą z ,eblami  od routera wifi . Dołączam też zrzut z programu INSSIDER na którym widać  ,

że w zakresie 5 GHZ routery sąsiadów nie przeszkadzają mojemu .

Szerokość kanału w wyższym zakresie ustawiłem na '' auto ''.

[Anonim17PL]

1 godzinę temu, wlodarek1 napisał(a):

Anonim17pl - po zastosowaniu twoich wczorajszych porad dziś szybkość kopiowania z laptopa na dysk

sieciowy jest już bardziej stabilna  , co widać na dołączonym screenie .

To teraz należy rozwiązać problem powolności kopiowania.

Na czym stoi ten "dysk sieciowy"? Jeżeli to zwykły komputer z Windowsem, to zapewne trzeba zainstalować sterowniki, inne niż od MS i wyłączyć Interrupt Moderation, Offloading, ECO mode (niepotrzebne dla LAN).
Jaką kartę sieciową ma to urządzenie?

[wlodarek1]

Mój dysk sieciowy to nie jest jakiś komputer robiący za serwer  , ale poważne urządzenie

WD MYCLOUD 2TB

Kupiony jeszcze w 2013 r , ale cały czas działa poprawnie .

Tylko kilka razy robiłem mu miękki reset .

Jego system operacyjny to Debian 7 w wersji armvk71.

Nie posiada on wifi , jest cały czas podłączony kabelkiem do routera .

Do portu usb w tym nas-ie jest podłączony dysk USB a na nim tworzy się i odświeża kopię zapasową plików z powyższego nas-a

Można się do niego zalogować z poziomu konsoli poprzez SSH .

Ale nie wiem jakie pytanie zadać w konsoli na linuksie przeglądając zawartość urządzenia z powyższego obrazka

[BartAcid]

2 godziny temu, wlodarek1 napisał(a):

ale poważne urządzenie

WD MYCLOUD

 

a przeglądasz zasoby jak w zwykłym linuxie.

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]

 

Oczywiście jak ten "poważny" sprzęt ma włączoną sambe. Jak nie to trzeba włączyć w konfiguracji lub przeglądać po innych typie.

 

Generalnie nie mogłem się powstrzymać po twoim opisie sprzętu.

 

Moje Synology 7.1.1 918+ włąśnie się schował za kocem bo jego i5 i 12GB Ramu oraz 5 dysków jest amatorskie i dziecinne.

[wlodarek1]

Mój sprzęt  miał domyślnie od początku włączoną sambę. 

Przeglądanie jego zasobów poprzez Eksplorator Windows jak również poprzez linuksowe menedżery plików typu Nautilus PC ManFm lub thunar nie jest żadnym problemem. Telewizor Samsung  łączący się po wifi z routerem również widzi zawartość mojego urządzenia ale wyświetla pliki wideo w dziwaczny sposób dając Nawet z 10 ikonek na jeden plik wideo. 

[wlodarek1]

Dziś zamiast routera tplink VR 300 , podłączyłem to co dało mi orange czyli Funbox2.

Naprawdęto rządzenie jest firmy Sagemcom i posiada ani jednej zewnętrznej antenki   ,

a tylko antenkę wewnętrzną .

I proszę - zobaczcie - jakie są na nim szybkości kopiowania z laptopa da dysk sieciowy i odwrotnie ;

Jak to wyjaśnić , że urządzenie bez zewnętrznej antenki daje  wyraźnie lepszą

szybkość kopiowania w zakresie 5 GHZ niż jurządzenie z 4 antenkami ?!

I co ciekawe ; na screenie z programu INSSIDER widać że natężenie sygnału wifi w wyższym paśmie jest większe niż w niższym paśmie wifi .

Jak tak może być ?[Zawartość widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników]